TransferWise jest globalnym operatorem międzynarodowych transferów pieniężnych. Jego zaletą jest rzeczywista szerokość działania, jeśli chodzi o waluty i kraje, ale niestety koszty za transfer, naliczane procentowo, mogą okazać się znacznie wyższe niż w przypadku konkurentów.

Serwis TransferWise chwali się często swoim skypowym pochodzeniem (From the people who built Skype) oraz tym, że zainwestował w niego sam (sir) Richard Branson. Na pewno pomaga to w marketingu platformy, która mimo że powstała po CurrencyFair jest od niej popularniejsza.

Jak używa się TransferWise

Serwis pieniężnych transferów walutowych jak każdy inny. Zakładasz konto, wymieniasz walutę i przelewasz na docelowe konto.

Coś, co wyróżnia TransferWise, to na pewno najszerszy zakres działania. Obecnie serwis obsługuje aż 38 walut, czyli generalnie wszystkie, jakie realnie mogą nas zainteresować (dla porównania CurrencyFair obsługuje 17).

Niestety “w realu” nie jest aż tak różowo. Większość walut, które stanowią o przewadze TransferWise jest obsługiwanych tylko lokalnie (nie można dokonywać przelewów z krajów tych walut poza te kraje). A nawet w przypadku bardziej popularnych, ważnych walut musimy się liczyć ze znacznymi ograniczeniami. Dla przykładu, Polak wysyłający dolary USD może je wystać tylko na swoje własne konto prowadzone przez amerykański bank – nie może wysłać USD na swoje dolarowe konto w polskim banku…

Ile to kosztuje

Mimo swojej popularności i zasięgu usługi TransferWise są dosyć drogie.

Oczywiście założenie konta i jego prowadzenie są (jak wszędzie) bezpłatne.

Wymiana walut poprzez TransferWise również jest… bezpłatna. Co jest wyjątkowe na rynku, bo inne serwisy pobierają choćby 0,16% z tego tytułu. Niestety nie jest tak różowo. Bezpłatna (dokonywana po średnich kursach z rynku walutowego) to tylko początek operacji, reszta to przelew zwrotny, a tutaj nie jest aż tak fajnie.

Przelewy (transfery) są w TransferWise dosyć drogie, oczywiście w porównaniu z bezpośrednią konkurencją (GLOBALtransfer, CurrencyFair) – zestawiając z bankami nadal oszczędności są ogromne.

Przelewy z poziomu serwisu wynoszą 0,5%-2,5% kwoty (najczęściej 0,5-1%, ale zawsze też istnieje minimalna kwota kosztu jaki poniesiemy). Problem oczywiście staje się znaczny, kiedy zaczynamy wymieniać znaczne kwoty – od nich zapłacimy nadal te stawki procentowe, podczas gdy w GLOBALtransfer i CurrencyFair to zawsze są stosunkowo niskie stawki ryczałtowe (1,5-15 zł).

Zatem, o ile nie wysyłamy fortuny, a naszej waluty nie obsługuje ani GLOBALtransfer, ani CurrencyFair warto skorzystać z TransferWise zamiast iść do banku.

Analiza TransferWise – podsumowanie 

TransferWise to dobry przykład dla tezy, że szerszy zakres usługi sprawia, że jest ona droższa. Niby możemy znacznie więcej niż używając GLOBALtransfer czy CurrencyFair, ale też zapłacimy (przeciętnie) więcej.

Czasem jednak trzeba i wówczas mimo wszystko warto, bo choć droższy od bezpośredniej konkurencji TransferWise jest znacznie tańszy od banków, czy innych tradycyjnych metod transferu pieniędzy za granicę.

TransferWise ma też kilka funkcjonalnych wyróżników (np. możliwość wpłaty pieniędzy za pomocą karty debetowej), które jednocześnie kosztują dodatkowo.

Wypróbuj sam- załóż darmowe konto TransferWise teraz.